Wiodący światowi eksperci w dziedzinie słuchu połączyli siły, aby podkreślić znaczenie lepszego dostępu osób dorosłych do implantów ślimakowych, gdy aparaty słuchowe nie są już wystarczające.
O publikacji konsensusu
W ramach tego procesu połączono wiedzę 31 ekspertów z 13 krajów, aby dojść do konsensusu i uzgodnić zasady pomocy osobom dorosłym z ubytkiem słuchu w stopniu od średniego do ciężkiego lub głębokiego. Jego celem jest ułatwienie dostępu do zabiegów, które zapewnią im optymalne słyszenie i najlepszą jakość życia.
Konsensus spisano dla lekarzy, ale uważamy, że niektóre z ustaleń są istotne dla członków naszej społeczności Cochlear Family.
Jeśli chcesz przeczytać streszczenie konsensusu (w języku angielskim), kliknij tutaj.
Z implantu ślimakowego skorzysta mniej niż 25% osób, którym mógłby on faktycznie pomóc.
Grupa pracująca nad konsensusem wezwała do tego, aby implanty ślimakowe stały się standardem opieki dla osób dorosłych z ubytkiem słuchu w stopniu od ciężkiego do głębokiego. Jej członkowie znaleźli wiele dowodów na to, że nawet w krajach z najbardziej zaawansowaną opieką medyczną tylko niewielka część osób, których ubytek słuchu sprawia, że kwalifikują się one do wszczepienia implantu ślimakowego, ostatecznie go otrzymuje.
Brak świadomości
Jedną z głównych przyczyn tego stanu rzeczy jest brak świadomości. Niektórzy lekarze i protetycy słuchu nie mają po prostu wystarczającej wiedzy na temat implantów ślimakowych, aby móc poruszyć ten temat ze swoimi pacjentami. W wielu przypadkach nie wiedzą, jak sprawdzić, czy użycie danego implantu ślimakowego może być korzystne, ani gdzie skierować kogoś, kto może się kwalifikować do otrzymania go.
Więcej niż tylko słuch
Utrata słuchu wiąże się ze zdrowiem psychicznym i może znacząco wpływać na zdolność do pracy. Ubytek słuchu pozostawiony bez leczenia może prowadzić do demencji. Tak więc skuteczne leczenie przy pomocy implantu ślimakowego może dawać rezultaty, które wykraczają poza sam słuch.
Ponadto fakt, że zastosowanie implantu ślimakowego u osób, które nie są głuche, ale nie czerpią już wystarczających korzyści z aparatów słuchowych, może być odpowiednie, nie jest jeszcze powszechnie znany. Publikacja tego konsensusu jasno pokazuje, że w takich przypadkach wcześniejsze wszczepienie implantów skutkuje lepszym słuchem.
Niestety nie wszyscy lekarze zdają sobie sprawę z tego, że ubytek słuchu dotyczy czegoś więcej niż tylko słuchu. Nasi użytkownicy implantów słuchowych, poprzez osobiste doświadczenia, naprawdę to rozumieją.
Czas zabrać głos
Następnym razem, gdy będziesz mieć możliwość opowiedzieć o swoim implancie, nie myśl, że nie masz nic do powiedzenia.
Co powiedzieć przyjaciołom i krewnym
Użytkownicy implantów ślimakowych nigdy nie mówią: „Trzeba było zaczekać”. Jeśli znasz lub spotkasz kogoś, kto ma problemy, wyjaśnij mu, że otrzymanie implantu jest możliwe, a nawet wskazane, wcześniej, niż mogłoby się wydawać. Zaproponuj takiej osobie, aby umówiła się na wizytę w klinice implantologicznej, by mógł zobaczyć ją specjalista.
Co powiedzieć swojemu lekarzowi
Nie wstrzymuj się! Podziękuj swoim lekarzom za to, jak implanty ślimakowe zmieniły Twoje życie. Oni naprawdę mogą nie zdawać sobie sprawy z tego, o ile bezpieczniej czujesz się, przechodząc przez ulicę, ani nie rozumieć emocjonalnego obciążenia, jakie otrzymujesz podczas rozmowy wideo z rodziną i uczestniczenia w rozmowie podczas kolacji.
Bądź jak Mariann
Mariann (na zdjęciu powyżej), dumna babcia 20 wnucząt, pamięta, jak trudne stały się relacje towarzyskie, gdy jej słuch się pogorszył. „Właściwie, to było przerażające. Siedziałam przy stole z tymi wszystkimi ludźmi i nie mogłam prowadzić z nimi rozmowy” — mówi Mariann. Mariann wypróbowała trzy zestawy aparatów słuchowych — z marnym skutkiem. Na szczęście została skierowana do specjalisty od implantów słuchowych, co zaowocowało wszczepieniem jej implantu ślimakowego. Od tamtej pory czerpie radość nie tylko z wnuków i ogrodnictwa, ale wróciła też na studia, aby uzyskać drugi stopień naukowy.
„Ponieważ mogę słyszeć, widzieć i działać, bardziej interesuje mnie moje własne życie, które mnie otacza”, mówi. „Mam jaśniejszy umysł, lepiej rozumiem, przetwarzam informacje i świetnie daję sobie radę”.